przepisy

Niestety, wystarczy, że powołają się na przepisy dotyczące projektowania.Nie mam doswiadczenia w uzgadnianiu projektu z urzedami, ale wydaje mi sie ze jesli urzednik powoluje sie na jakies "przepisy" w czasie uzgadniania, to chyba powinien podac (na rzadanie) ktory pinkt paragraf itp ustawu nie pozwala tego zrobic?No nie za bardzo wiem, o jaką szerokość chodzi, bo na pewno nie szerokość działki kedlaw0. Może brakuje mu jakiejś szerokości na wykonanie wykopu? 
Miejmy zrozumienie dla prezesa, że musi brać pod uwagę nie tylko interes mieszkańca, ale też swojej firmy i innych (zarząd dróg, sąsiedzi ...).
Przepisy przepisami, ale trzeba też podejść do sprawy ze zrozumieniem.
Jeżeli jednak chodzi o teren kedlaw0, to rozwiązanie jest bardzo proste - na ten odcinek wynająć firmę prywatną.
 
A z innej beczki - nie bardzo mi się chce teraz szukać fragmentu ustawy, ale z przyłączem jest tak, że inwestor ponosi koszty rury do granicy posesji lub do pierwszej studzienki za tą granicą. Na 100% nie ma takiej możliwości, że inwestor sam sobie wybiera, gdzie mają mu tą studzienkę postawić.
Na przyłącze trzeba mieć projekt.
Projekt wymaga uzgodnień.
Stroną uzgodnień są m.in. wodociągi.